Hi!
Udało się! Zorganizowałam się w szybki dość sposób i znalazłam chwilkę na zamieszczenie notki, jednak nie będzie ona jak obiecałam o stylizacji, gdyż jestem początkującą blogerką i okazuje się, że niełatwo jest zamieścić zdjęcie skopiowane z Internetu (naruszanie praw autorskich). Muszę poświęcić temu tematowi chwilkę i zapoznać się z zasadami udostępniania czyiś publikacji, nie chcę robić niczego wbrew prawu ;)
Jednak skoro post się tworzy to pomyślałam, że może dotyczyć wakacyjnego wyjazdu na Hel.
Już spory czas temu to miasto oczarowało mnie swoim pięknem i wyjątkowością. Tajemnicze bunkry tworzą mroczny klimat, port - zwłaszcza wieczorem nabiera magicznej mocy, życie tam jakby spowalnia..
Zapraszam Was do obejrzenia kilku zdjęć, które stały się dla mnie motywacją do fotografowania.
Takie piękne zachody..
Takie piękne zachody..
Latarnia Morska
Helski kotek
Hel jest po prostu cudowny!
do następnego!
Jeśli macie jakieś uwagi odnoszące się do wpisów lub zdjęć to zapraszam do komentowania
i wysyłania wiadomości na adres matyja.gosha@gmail.com